Merkury w retrogradacji – co to właściwie dla Ciebie oznacza?
Merkury jest obecnie (24 maja 2022) w retrogradacji. Merkury to planeta komunikacji, umysłu, która kieruje naszym sposobem mówienia, pisania, wyrażania siebie i przyjmowania oraz przetwarzania informacji. Ale także przemieszczania się, podróżowania oraz biznesu i „załatwiania różnych spraw”. Jak widzisz, Merkury – posłaniec Bogów i bóg handlu dzierży w swoich dłoniach, a właściwie stopach obutych w sandały ze skrzydełkami mnóstwo władzy. Bo jak wiemy – kto ma informacje – ten ma władzę :)
Co to jest retrogradacja? To wrażenie, które odnosimy patrząc z Ziemi w niebo, że planeta porusza się w przeciwnym kierunku niż zazwyczaj. Ale to tylko wrażenie, to tak zwany pozorny ruch wsteczny. Tak naprawdę planety nie zatrzymują się i nie zaczynają się poruszać w przeciwnym kierunku. Trzy razy do roku, przez 3 tygodnie z naszej ziemskiej perspektywy planeta Merkury wygląda jakby poruszała się w przeciwnym kierunku niż zazwyczaj. Bywa to czas błędów, pomyłek, czas kiedy psują nam się samochody, sprzęty komputerowe, kiedy podejmujemy brzemienne w skutki decyzje, które z dużym prawdopodobieństwem będziemy później „odkręcać”. Warto sobie zadać pytanie – dlaczego do tego dochodzi?
Tak samo jest z naszym życiem. Ono zawsze się porusza do przodu i czas nie stoi tylko płynie. Ciągle, ciągle do przodu. Mimo to, raz na jakiś czas potrzebujemy się zatrzymać, przemyśleć pewne sprawy – wejść w tryb retrogradacji. Sprawdzić czy za bardzo nie biegniemy, rozpędzone bez refleksji nad podejmowanymi działaniami. Merkury w retrogradacji zachęca nas właśnie do takiego zatrzymania.
Żyjemy w obecnych czasach w wielkim pędzie i Merkury wchodzący w retrogradację jest zachętą do zatrzymania się, przemyślenia, zwolnienia.odpoczynku. A także zachęca do powrotu do starych pomysłów, które się porzuciło, nie zrealizowało. Jeśli świadomie się nie zatrzymujemy to w okresie retrogradacji często dochodzi do błędów, pomyłek, nieporozumień i mamy wrażenie, że to zwykła złośliwość losu. To czas kiedy jesteśmy zachęcani żeby po prostu być, a nie ciągle pędzić realizując coraz nowsze pomysły.
Dlaczego piszę o Merkurym? Ponieważ zachęcił mnie do powrotu do pomysłu, który „chodził za mną” od dłuższego czasu, ale jakoś ciągle było coś innego do zrobienia. Tym pomysłem jest kurs poświęcony tematyce lęku w bardzo kompleksowym ujęciu. Postanowiłam jednak zrobić go w trochę innej odsłonie – dla osób, które pomagają innym w różnej formie – terapeutek, coachek i różnej maści „pomagaczek”. Do tej pory skupiałam się głównie na pracy z osobami, które doświadczają różnych trudności, ale dotarło do mnie, że skuteczniej będzie podzilić się wiedzą z osobami, które pracują z innymi. W ten sposób więcej osób ma szansę na takiej wiedzy skorzystać.
Czas Merkurego w retro – to czas kiedy jak na karcie Wisielca, mamy okazję popatrzeć na sprawy z innej strony, pod innym kątem. To nie jest dobry czas na realizowanie całkiem nowych pomysłów, raczej czas powrotu do starych idei i przyglądania się im z uwagą. Czas skierowania uwagi do wewnątrz zamiast na zewnątrz. Dlatego właśnie odradza się w tym czasie rozpoczynanie nowych działań, projektów, współprac. Z dużym prawdopodobieństwem jesteśmy jeszcze z nimi w „okresie ciąży”, nie są one do końca wyrośnięte, dojrzałe i gotowe do realizacji.
Co ma wspólnego Merkury w retro z moim szkoleniem „Co z tym lękiem”?
Ponieważ całe życie zmagam się z lękami w różnym nasileniu – jako Osoba Wysoko Wrażliwa a równocześnie od 18 lat pracuję z ludźmi w formie warsztatowej i indywidualnej – widzę co pomaga aby nauczyć się z lękami żyć i aby nie odbierały nam możliwości dobrego, satysfakcjonującego życia.
Przez lata uczestniczenia w różnych terapiach klasycznych , alternatywnych, duchowych zobaczyłam też – na czym najczęściej skupiają się osoby, które „pomagają” innym, a jakie obszary całkowicie pomijają.
Lęk jest tematem, który wymaga w moim odczuciu najbardziej kompleksowego podejścia. Od strony umysłu, emocji, ciała oraz energii i Duszy. Skupianie się tylko na jednym z tych obszarów, kiedy pracuje się z osobami doświadczającymi lęku zazwyczaj powoduje że taka praca jest albo nieskuteczna, albo jej skuteczność spada się drastycznie.
Wracając jeszcze do Merkurego – będzie poruszał się ruchem pozornie wstecznym do 3 czerwca. Zachęcam Cię do wykorzystania tego czasu na refleksję, zatrzymanie i zastanowienie – co przeoczyłaś? Co Ci umknęło? Jakie sprawy domagają się Twojej uwagi? Zatrzymaj się, odetchnij, skieruj swoją uwagę do wewnątrz. Sprawdź, czy jesteś na właściwym kursie, na właściwej ścieżce, czy robisz to co pragniesz robić? Nie zrealizowałaś jakiegoś pomysłu, który jakiś czas temu wpadł Ci do głowy? Może czas do niego wrócić i ponownie mu się przyjrzeć?
Kolejna retrogradacja będzie jesienią od 10 września do 2 października.
Na razie Cię zostawiam z tymi informacjami, dopóki Merkury będzie w retrogradacji, nie będę jeszcze ustalała szczegółów kursu, ale to co już wiem na ten moment to to, że kurs będzie trwał 8 tygodni, co tydzień, we wtorki przed południem. Zajęcia będą nagrywane, więc jeśli koniecznie chcesz wziąć udział, a nie pasuje Ci termin, możesz wykupić udział i oglądać zajęcia z nagrań. Jeśli obawiasz się, że przeoczysz informacje dotyczące możliwości kupienia i wzięcia udziału w zajęciach, zostaw mi wiadomość na messenger albo napisz maila na adres biuro@zdrowadusza.com
Wystarczy samo hasło LĘK – będę już wiedziała o co chodzi :)
Niech Merkury ma nas wszystkich w opiece i niech MOC będzie z nami! :)